środa, 4 kwietnia 2012

(E)Migracje

Niedługo wystuka mi 11 lat emigracji, głównie Francja, z przerwą na Kanadę (3 miesiące) i aktualnie kolejną na Norwegię (8 miesięcy). W czerwcu powracam do...oj, nie, nie do Polski a do Francji. Tylko i wyłącznie żeby spakować nagromadzone manatki i się przemeblować GDZIEŚ. Gdzie? Jeszcze nie wiadomo..
Czas spisać opowiastki. Trochę pomogła namówić autorka Graciarni, trochę z czystej próżności, trochę dla przyszłości i by zapobiec Alojzemu*.
Części już nie pamiętam ale postaram się pisać jak najwięcej. Z przeszłości i teraźniejszości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz